Pielgrzymka, śladami świętej siostry Faustyny - patronki Łodzi
W ramach projektu Minigranty NOWEFIO 2021 dla woj. łódzkiego, organizowanego przez ZHP, zostały przyznane środki na wycieczkę autokarową. Odbyła się ona 25.10.2021r. Jej celem było zapoznanie dzieci i młodzieży z osobą świętej siostry Faustyny
(Heleny Kowalskiej).
Zaczęliśmy od kilku ważnych miejsc w Łodzi, które są istotne w życiorysie świętej Faustyny. Najpierw pojechaliśmy od Muzeum na ulicy Krośnieńskiej 9, gdzie przebywała u wuja Rapackiego. W chwili obecnej jest dopiero tworzone i będzie ono jej dedykowane. Jeszcze przed paroma miesiącami to miejsce było zapuszczone i zapomniane. Obecnie dzięki pomocy dobrych ludzi rozpoczął się jego remont. Wkrótce może być słynne na całym świecie. To tu w wieku 15 lat święta Faustyna przyjechała z Głogowca. O życiu Heleny Kowalskiej opowiadała nam siostra Wacława.
Następnie udaliśmy się na Plac Niepodległości pod pomnik świętej patronki Łodzi i zapaliliśmy tam znicz. Potem pojechaliśmy do Łódzkiej Katedry na ul. Skorupki 9. To tu udała się święta Faustyna, zaraz po objawieniu w parku im. Juliusza Słowackiego (dawniej w Parku Wenecja). W parku zobaczyła umęczonego Jezusa, który kazał jej obrać inną drogę, drogę do zbawienia poprzez szerzenie miłosierdzia.
Następnie wyruszyliśmy do Świnic Warckich, do Sanktuarium Urodzin i Chrztu Świętej Siostry Faustyny. Tam mieliśmy prelekcje z siostrą Tymoteą, Złożyliśmy też w wielkiej księdze intencji nasze prośby, nie tylko za nas, ale za wszystkich uczniów naszej szkoły i nauczycieli.
Potem z siostrą Tymoteą pojechaliśmy do domu rodzinnego świętej siostry Faustyny. Zwiedziliśmy wnętrza jej domu, zobaczyliśmy jej ulubione miejsca na podwórku. Siostra przewodnik opowiedziała nam o duchowości świętej. Zostaliśmy ubogaceni wiedzą o niezwykłej osobie.
Później udaliśmy się na pyszny obiad. Świeże powietrze i słońce zaostrzyły nasz apetyt. Bardzo spakowały nam posiłki.
Po tak intensywnym dniu, uradowani i szczęśliwi, ze śpiewem na ustach, wróciliśmy do szkoły. Ten dzień z pewnością zapisze się w naszej pamięci. Za ten czas dziękujemy p. B. Maciejak, p. K. Filipiak, p. D. Anusiewicz.